Tuesday 21 July 2015

no mainstream boy t-shirt

 Ten młody czołowiek z pewnością nie idzie w życiu z prądem. Kwestia wieku - powie niejeden. Tak, dwa lata to taki czas, gdy dziecko budzi się z okrzykiem "nie!" na ustach, tak też zasypia, a w ciągu dnia ciężko go namówić na cokolwiek, nawet jeśli miałaby to być jego ulubiona zabawa, smakołyk, cokolwiek innego, co lubi (lub też nie lubi), ale co zostało zainicjowane przez kogoś innego niż on sam.
Tak więc bezpośrednią inspiracją do uszycia tej koszulki był jej właściciel - mały, zbuntowany dwulatek, którego nie wiadomo czemu wszyscy mylą z dwulatką. To pewnie przez tą bieluteńką czuprynę, która rodzice kochają i której nie skrócą za żadne skarby.
Koszulka powstała z resztek, które zalegały w mojej krawieckiej szafie. Do szycia użyłam czerwonej nici - dla celowego kontrastu.  Napis namalowałam farbami akrylowymi i utrwaliłam żelazkiem.

This toddler is definitely no mainstream boy. English people say: terrible twos. Well, they right... in some way. Yes, he is rebel! And the heart-breaker too.
So he was my only inspiration to make this t-shirt. I sew it using different offcuts from my previous projects. The provocative writing on the t-shirt is painted with acrylic red paint. I also used contrasting, red thread.











No comments:

Post a Comment